„Mandy” to kino stworzone dla nocnych seansów na festiwalach fimowych. Sala pełna kinomanów, którzy świadomie wybrali ten film, i doświadczenie od razu nabiera nowych wartości. przeczytaj recenzję
Nie byłem na tyle grzeczny w tym roku, żeby dostać takie Nicolasowe łakocie. To jest Cage, na którego nie zasłużyłem, ale rage, jakiego potrzebuję. przeczytaj recenzję
Hipnotyzujące przeżycie wiodące poprzez przebarwne fantasmagorie prosto do piekielnych otchłani. Najbardziej oryginalny film 2018 roku. przeczytaj recenzję
„Mandy” to mocny kandydat do miana jednego z najlepszych horrorów tego roku. Jednak konwencja, którą wprowadził Cosmatos, polaryzuje widownię. Niemniej jest to hołd dla klasyki gatunku. przeczytaj recenzję
Wizja kreowana przez Cosmatosa jest konsekwentna, bez wątpienia twórca wie, czego chce i nie boi się realizować swoich pomysłów. przeczytaj recenzję
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…