Kontynuacja kultowego horroru wypada słabiej od oryginału, ale oferuje mroczny klimat i ciekawą historię. Warta obejrzenia dla fanów pierwszej części.
przeczytaj recenzję
Animacja miejscami fajna, miejscami nie, wygląd postaci ludzkich fajnie narysowany, ale upiory czy orkowie to dziwnie, zakończyli też w dziwnym momencie. Też sporo scen innych, jak później zostały nakręcone w trylogii filmowej, ale które to te właściwe, to nie wiem, bo nie czytałem książek.
może być ciekawy, skoro ma słabe opinie - ciężko mi to przechodzi przez gardło - krytyków :)
krytyk Wiktor Stochmal poznał nowe słowo "twist" i szasta nim niczym Janusz Kowalski "Tuskiem" - żal czytać :(
no, ale póki nie oglądnę, nie powinienem ich... krytykować :)))
Rewelacyjny polski reżyser. Pasuje mi jak nic z tym swoim nieziemskim klimatem. Sztuczki. Zmruż oczy. Klimat klimat klimat, to jest to co w polskim kinie mi ostatnio brakuje.
Mężczyźni zwabieni do furgonetki przez postać Scarlett Johansson nie byli aktorami. Jonathan Glazer miał ukryte kamery zainstalowane w samochodzie i jedynie potem poinformował ich, że będą brali udział w filmie.
Produkcja filmu zajęła prawie dziesięć lat. Jeden z wczesnych zarysów scenariusza zawierał scenę z parą małżeńską Szkotów, którzy przebierali się za kosmitów. Męża w parze miał zagrać Brad Pitt.