Charles ''Bubber'' ucieka z więzienia w towarzystwie innego więźnia. Zatrzymują na drodze samochód. Towarzyszący mu kumpel zabija kierowcę i ucieka. Wieść o zabójstwie szybko obiega rodzinną okolicę Charlesa. Val Rogers miejscowy potentat obchodzi właśnie swoje urodziny. Zaproszeni goście na wieść o zbrodni postanawiają na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość. Szeryfowi nie udaje się powstrzymać pałającego zemstą tłumu. ''Bubber'' z ledwością uchodzi z życiem i ukrywa się. Prosi murzyna Lestera, aby zawiadomił jego żonę, niestety nie wie, że ona ma romans z synem Rogersa. opis dystrybutora
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Marlon Brando, Jane Fonda i Robert Redford – te trio aktorskie w obsadzie zachęciło mnie do obejrzenia klasycznego thrillera z 1966 roku (w którym to notabene mój tata się urodził). Muzyka Johna Barry’ego wyśmienita i doskonale pasuje do wydarzeń, które widz obserwuje podczas seansu. Jestem pod wrażeniem filmów Arthura Penna, jeszcze lepsze kino od "Bonniego i Clyde’a". Bardzo mnie wzruszyła i trzymała w napięciu końcowa scena na złomowisku, która trwała bite dwadzieścia minut. Tego nigdy nie zapomnę, albo przyjęć u Caldera w ogrodzie przy jego hacjendzie. Od takich produkcji nie sposób oderwać wzroku od monitora. Szkoda, że dzisiaj nie powstają tak dobre i zapadające w pamięć filmy, jak właśnie te stare. Teraz to się kręci filmy, w których alkohol, seks i wulgaryzmy są na porządku dziennym. Czyli się uwsteczniamy, schodzimy jako cywilizacja na przysłowiowe psy. Fajna jest też pierwsza scena z kradzieżą samochodów i wymianą opon, zupełnie jak w grach z serii "Grand Theft Auto" powstałej ponad 30 lat później. 8/10