Dość banalna treść i równie banalne wykonanie. Humoru wiele nie ma, raczej simple romansidło na odrobinę naciąganych zasadach.
O czarnych gejach. Tyle że w ogóle nie porusza problemów, z jakimi muszą się mierzyć. Odcinki są o wszystkim i niczym, o dupie marynie.
Sporo momentów zabawnych do dziś. Niekiedy brakuje pomysłu na dalsze rozwinięcie scen (w tym końcówka) ale pomysł i wykonanie i tak super. 8-
Bardziej satyra na polityke, ale cześciowo jakby niejasna, być może tylko dla Czechów. Niemniej jednak pomysł i wykonanie sie chwali. 7-
Chyba na szybko robiona ta ekranizacja. Aktorstwo niby ok, ale bez większych uniesień emocjonalnych i polotu ten film. 6-
Widać coraz lepsze prowadzenie aktorów, bdb grę akt., sprawną reżyserię, tyle że to kolejny przegadany film Hitcha.
Nierówna reżyseria (z początku wolny, pod koniec szybki i ultraprzewrotny) ale pomysł na fabułę jest świeży, fajny, a aktorzy dobrze dobrani.
Scenografia, kostiumy i zdjęcia na wielki plus, tyle że treść niemiłosierne rozwleczona; liczne zapchajdziury. Aktorsko not bad. 6+
Doceniam, że bez śmiechu z puszki, ale ten show jest po prostu zbyt minimalistyczny by móc stać się czymś więcej. Był to jednak start Starzu.
Całkiem fajnie się ogląda ze względu na klimat early 90s, ładne zdjęcia również, ale oszczędny w efektach i fabularnie nie powala.
Proszę czekać…