[go: up one dir, main page]

Filmy warszawa, lata 60.

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje warszawa, lata 60.. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Dyrektor teatru ma kłopoty z wystawieniem nowej sztuki autorstwa młodego dramaturga. Gwiazda teatru nie może się zdecydować, którą zagrać rolę, główny amant żąda podwyżki, a dyrektor faworyzuje swą przyjaciółkę. Premiera nieuchronnie zmierza ku katastrofie. Na szczęście jest ktoś, kto może uratować spektakl. Tym kimś jest suflerka.
„Rozwodów nie będzie” to film złożony z trzech nowel, połączonych wspólnym miejscem akcji – Urzędem Stanu Cywilnego w Warszawie. Bohaterami „Zdarzenia I” są Tomek i Alina. Właśnie szykują się do ślubu. Akcja „Zdarzenia II” zawiązuje się na prywatce, gdzie Marek poznaje piękną Joannę, uchodzącą za dziewczynę nie do zdobycia. W „Zdarzeniu III” Kasia i Tadek uciekają z domu, by się pobrać.
Profesor Karol czeka na przesyłkę z Indii. Skrzynka, w której miał się znajdować sprowadzony „człowiek śniegu”, okazała się pusta. Profesor rozpoczyna poszukiwania. Trafia nawet do więzienia, z którego udaje mu się uciec wraz… ze skutym z nim razem złodziejem. Tymczasem rzekomo sprowadzonemu do Polski yeti zaczyna się przypisywać różne przestępstwa…


Do młodego reportera zgłasza się kobieta, która prosi go odnalezienie siostry. Odwiedza miejsca z nią związane: fabrykę, w której pracowała, wieś, gdzie mieszkała. Zaczyna rozumieć sytuację Marii – zdecydowała się ona na odrzucenie statusu społecznego, na odrzucenie roli, którą przyszło jej grać w zastałym społeczeństwie.
Trwa licytacja rzeczy znalezionych w warszawskich autobusach i tramwajach: parasolek, ale są też torby i walizki z ubraniami, damskie torebki, a nawet zegarki. Oglądamy tłum warszawiaków zgromadzony w niewielkiej Sali. Mała przestrzeń podnosi jeszcze temperaturę sytuacji. Oglądamy różne zachowania i reakcje uczestników. Niektórzy podchodzą do tego z dystansem i traktują bardziej jako ciekawe doświadczenie, inni się kłócą i krzyczą. Dla Mariana Marzyńskiego licytacja jest pretekstem do pokazania galerii osobowości z bardzo różnych grup społecznych: żartownisiów, cwaniaków czy awanturników. „Podzieliliby się, każdy by wziął po jednej rzeczy i poszedł do domu” – słyszymy z offu jednego z uczestników licytacji.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…