Film oparty na faktach. Opowiada historię Einera Wegenera, duńskiego malarza urodzonego w 1886 roku. Pewnego razu, jego żona Gerda Gottlieb, również malarka, poprosiła go by zajął miejsce modelki, która nie przyszła na sesję, aby ona mogła dokończyć obraz. Od tego dnia damska część garderoby coraz częściej gościła na ciele Einera. Ostatecznie zdecydował się na chirurgiczną korektę płci, którą dokonano w 1930r. I stał się Lili Elbe, uważaną za pierwszą osobę, która przeszła zmianę płci. Hsi_Nao
Film przedstawia losy młodego mężczyzny o skłonnościach transseksualnych. Nie są one niczym złym – każdy ma jakieś skłonności. Problem w tym, że bohater zaczyna w pewnym momencie im ulegać, tracąc stopniowo nad tym kontrolę, co w końcu powoduje całkowitą degenerację osobowości. Młody, zdolny i odnoszący sukcesy artysta o ustabilizowanej sytuacji osobistej i zawodowej, zmienia się krok po kroku w pożałowania godną kreaturę, parodię istoty ludzkiej, która doprowadza się ostatecznie do fizycznego samounicestwienia, przy wydatnej pomocy poznanego lekarza – szarlatana.
Raczej nie było to intencją twórców, ale udało im się stworzyć film o charakterze wręcz edukacyjnym. W pewnym stopniu demaskuje on mechanizm dewiacji, a konkluzja jest oczywista – nikt nie rodzi się zboczeńcem, tylko jest to proces, do którego inicjacji niezbędna jest świadoma zgoda ze strony osoby o określonych predylekcjach. Z tego powodu może to być wielce pouczający materiał dla ludzi zagubionych, stojących u progu decyzji – powściągać popędy, czy też dać im zielone światło, do czego zachęcają gorąco współcześni pseudonaukowi kuglarze – manipulanci.
Pozostałe
powinienem być zszokowany lub zniesmaczony albo zachwycony a mam wyjebane,słaby. Warto obejrzeć dla tyłka Alicji