[go: up one dir, main page]

by 216cold

published on

Acoustic Spontan 30.09.22 Pewny siebie krocze po ciemnościach Szukam racji w nieprawidłowościach Szukam ciągle szlachetności Ciepła, cnót i dobroci Prawdziwą miłość widziałem w snach Marzyłem o niej chyba parę lat Wyidealizowana,pewnie niemożliwa Łapczywie szukałem, aż mnie zgubiła teraz jestem tu i nie wiem po co co juz dalej poczac nie wiem prosze wez mnie ratuj prosze badz dla mnie pomocą prosze wez mnie ratuj nie zostawiaj mnie nocą Cierpienie trwało i narastało Zrozumienia mi ciągle brakowało Zmarnowałem tyle cennego czasu Bez żadnego konkretnego rezultatu Nie pamiętam bym choć raz Szczerze cię kurwa kochał Nie pamiętam byś ty kiedyś Była pomocą od tak Nie poznałem jeszcze nigdy Tak wyjątkowej dziewczyny Nim poznałem ciebie Myślałem że dotnke liny Teraz gdy mi źle Choć znalazłem co szukałem Wiem, że problem jest we mnie moje wady takie same Nie chcę cię stracić,żyć z myślą że Straciłem kogoś komu oddałęm swą wolność teraz jestem tu i nie wiem po co co juz dalej poczac nie wiem prosze wez mnie ratuj prosze badz dla mnie pomocą prosze wez mnie ratuj nie zostawiaj mnie nocą

Genre
Classical

Your current browser isn't compatible with SoundCloud.
Please download one of our supported browsers. Need help?

Sorry! Something went wrong

Is your network connection unstable or browser outdated?

Popular searches