Najlepszy gliniarz w Londynie – Nicholas Angel zostaje wysłany do małego, nudnego miasteczka. Na miejscu jednak nie zaznaje spokoju, gdyż zdarza się seria „niefortunnych wypadków”. Policjant domyśla się jednak, że nie były to zwykłe wypadki… maciu
Wyrąbisty film! 10/10 – Zrobiony z werwą. Zdjęcia po prostu idealne -oskar dla kamerzysty. Świetna historia, świetne dialogi i jak zawsze niezawodny Simon Pegg. Ten film wymiata!
Ode mnie też 10 i miejsce w ulubionych, a Oscar to należy się raczej nie kamerzyście, a za genialny montaż.
Świetny pastisz filmów policyjnych, jednak zupełnie pozbawiony głupich gagów, film bardziej wyśmiewa schematy niż poszczególne sceny. Do tego cudowna, śmiertelna powaga Simona Pegga.
Nadal czekam, aż Pegg mnie zaskoczy i w jakimś filmie zagra beznadziejnie.
Pozostałe
dobra komedyjka są momenty do ubaw