Aiden (Sam Witwer) jest wampirem, który pracuje w szpitalu wraz ze swoim kolegą Joshem wilkołakiem (Sam Huntington). Postanawiają wynająć razem mieszkanie, dzięki któremu będę mogli swobodnie razem przebywać nie budząc podejrzeń. Dziwnym trafem wprowadzają się do budynku, gdzie żyje duch zmarłej dziewczyny Sally. Tak oto cała trójka próbuje razem mieszkać i prowadzić normalne życie jak reszta zwykłych ludzi. ruls7
Bez przesady. Amerykański "The Ring" nie ma polotu do japońskiego oryginału. Muszę przyznać, że mnie wyraźnie nudził.
Co do "Being Human" to nie widziałem co prawda brytyjskiego oryginału, ale amerykańska wersja nie jest zła. W pewnym stopniu zaskoczyła mnie nawet in plus, a to nieczęsto się zdarza.
Oglądałem wersję angielską i kawałek amerykańskiej i muszę przyznać że angielską lubię, a amerykańskiej nie dałem rady oglądać. Amerykański remake "The Ring" to mistrzostwo świata w porównaniu z tym remake-owym-bublem.
Odczuwalna różnica:
USA: "Ale fajnie, mam kły! Patrzcie mam kły! :D" – kolejny amerykański serial o wampirach
UK: "Jestem potworem, nie chce zabijać ludzi. :<"
PS. Moje zdanie może być subiektywne.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Ależ Amerykanie kochają plagiatować… – Przerobili "The Skins" (kompletna klęska), a teraz ten serial. Jak tylko widzą, że coś jest hitem na wyspach, to od razu ściągają.