No Oldman niesamowity. Owszem charakteryzacja to jedno i nie można jemu przypisywać jej wykonania. Ale sposób poruszania, gesty, tembr głosu i tak charakterystyczne dla Churchila mamrotanie – mistrzostwo świata! Swoją drogą ciekawe jak potoczyły by się losy Europy, gdyby to właśnie Winston stał na czele rządu królestwa, a nie ten tchórzliwy skur…syn Chamberlain.
Warto wspomnieć, że za metamorfozą Pana Oldmana stoi Jacqueline Durran, która na koncie ma kilka nominacji i jedną statuetkę. Z góry było wiadomo, że to sukces murowany. Dobry wpis o oscarowych kostiumach znalazłem też na http://www.phama.co/oscary-2018-najlepsze-kostiumy-filmowe/
Świetna gra aktorska, Oscar dla Oldmana całkowicie zasłużony, poza tym bardzo dobre zdjęcia, muzyka i charakteryzacja. Na minus wątek sekretarki, przypuszczam, że wprowadzony dla ocieplenia wizerunku premiera, najlepsza scena w metrze.
Pozostałe
Proszę czekać…
Rewelacja, szkoda tylko że tak krótko, wciąga niesamowicie, murowany sukces ewentualnego serialu. Wspaniały Gary Oldman, świetny scenariusz, piękne zdjęcia i scenografia. Bardzo mi się podobało.